Jej córka wyszla z sali nie mogą zdzierżyć tej cynicznej demonstracji siły i arogancji, co tak rozbawiło wyżej wspomnianego sędziego. Jemu i jego kolegom dedykuje znany wiersz Miłosza:
Który skrzywdzileś czlowieka prostego
śmiechem nad krzywdą jego wybuchając,
gromadę blaznów wokół siebie mając
na pomieszanie dobrego i zlego
(...)
Lepszy dla ciebie bylby świt zimowy
i sznur i gałąz pod ciężarem zgięta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz