Obiecałam sobie solennie, że nie będę komentować niczego, ani interesować się niczym, co robią Żydzi, bo ewidentnie mam za słabe nerwy. Niestety dziś na twitterze znalazłam to:
Proszę zauważyć, że ton i treść jest o wiele ohydniejsza niż wszystko, co do tej pory wydali z siebie Niemcy w temacie reparacji dla Polski.
Jest kilka możliwych wyjaśnień:
- polityka historyczna Niemiec i Izraela są zsynchronizowane - jak zawsze twierdził Stanisław Michalkiewicz - i junior partner (Izrael) wykonuje mokrą robotę, która szefowi nie przystoi
- za tego rodzaju prowokacjami stoją ruscy mieszkający w Izraelu w dużej liczbie i popierający Putina w rozgrywce z Ukrainą.
- autorzy takich treści i ich odbiorcy to UB-ecy, którzy uciekli z Polski do Izraela i ich pomioty
Którakolwiek możliwość zachodzi, powinniśmy zawsze pamiętać, że oprócz Niemców i ruskich mamy trzeciego wroga o wiele bardziej podstępnego i niebezpiecznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz