środa, 18 października 2023

Moja teoria spiskowa

Ponieważ wciąż trudno mi uwierzyć w spontanicznych wyborców ostatniej godziny, którzy nigdy nie chodzą na wybory a w tym roku poszli i oddali swoje głosy na 3D, zamieszczam możliwe wyjaśnienie tej zagadki:


Ktoś mi może zarzucić, że to czyste chciejstwo. Komuś takiemu odpowiem: możliwe, ale równie możliwa jest jakaś tego rodzaju akcja, co podpowiada mi intuicja. Czy to nie zastanawiajace, że ludzie świadomie wybrali skrajnie niewiarygodnych polityków i zrezygnowali z bezpieczeństwa i względnego dobrobytu rządów PiS tylko dlatego, że Kaczyński to obciach? Mogę sobie wyobrazić, że to możliwe w przypadku młodzieży, ale wśród ludzi czynnych na rynku pracy czy emerytów raczej mało prawdopodobne. Pomijając wszystko inne, można było glosować na PiS dla bezpieczeństwa, a się nie przyznać w obawie przed obciachem.

Nadzwyczajna frekwencja+nadzwyczajny wynik ugrupowania nadzwyczajne niedoszacowanego we wszystkich sondażach+Pawlak od kontraktu gazowego z Rosją znowu w sejmie po dłuższej przerwie+gen. Różanski w otoczeniu Hołowni=akcja ludzi służb celem "optymalizacji wyniku", w czym PSL ma sporą wprawę.

Można to obśmiać, ale taka własnie myśl nie daje mi spokoju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz